Ech, ten myślnik...

Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Czy wiatr jest północno-zachodni czy północno zachodni?
Czy piszemy na krańcach północno-zachodnich czy północno zachodnich?

A powietrze jakie może być? Polarnomorskie, polarno-morskie czy polarno morskie?

Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 608 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Myślnik to zmyślna bestia!
Jutro o nim pomyślę.

...

Północno-zachodni
ze względu na to, że przymiotniki są równorzędnie znaczeniowo i w każdej kombinacji stawiamy myślnik między dwoma p. równorzędnymi (czyli takimi, które określają jedną dziedzinę: kolor, kierunek, porę roku, język...), np.:
biało-czerwony,
wiosenno-letni.

Natomiast bez myślnika piszemy przymiotniki nierównorzędne
( takie, w których główne znaczenie zawarte jest w członie drugim, natomiast człon pierwszy określa bliżej to znaczenie):
polarnomorskie
(powietrze jest morskie o wpływie polarnym;) - znajomość znaczenia tego zestawienia zostawiam już Tobie

Również łącznie i bez myślnika piszemy przymiotniki utworzone od dwuczłonowej nazwy miejsca:
jeleniogórski;

przymiotniki będące połączeniem przysłówka i czasownika:
dalekobieżny;

Dwa oddzielne wyrazy piszemy w połączeniach przysłówka i przymiotnika czy imiesłowu przym.:
nowo otwarty.

Nowosądecki dziennikarz zagubił się na terenie gliniasto-piaszczystym w południowo-wschodniej części dziko rosnących i niepełnowartościowych krzewów okrytonasiennych o jasnozielonych liściach.

Ostatnio zmieniony przez zielonomi dnia Czw 23:00, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy

Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 608 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Guz, wyjaśnij znaczenie polarnomorskiego powietrza, ok

Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

To jest powietrze, którego właściwości ukształtowały się w strefie polarnej.
"Morski" jest tutaj doprecyzowaniem - pochodzi znad morza (nie znad kontynentu).
Czyli jednak pisane razem?

Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 608 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Na pewno polarnomorski łącznie - jeżeli chodzi o definicję, no cóż, mniejsza o to

Ostatnio z koleżankami - trzy tęgie głowy polonistyczne - próbowałyśmy dojść do tego dlaczego niektóre przysłówki piszemy łącznie z przymiotnikami i imiesłowami, a inne nie - definicje nam tego nie wyjaśniły.
Kombinowałyśmy jak detektywy Mruga